`Ogladalam wczoraj film o ktorym chcialabym tu cos napisac."Requiem dla snu"Film z roku bodajze 2000 czyli nie najnowszy ale okazje obejrzec go mialam dopiero wczoraj.Niesamowity i nie zawaham sie powiedziec iz jest godny obejrzenia a muzyka do filmu rewelacyjna.
Requiem dla snuopowiada historię czworga bohaterów z Coney Island: drobnego dealera narkotyków, jego połykającej pigułki matki, dziewczyny i najlepszego przyjaciela. Wszyscy oni marzą o lepszym świecie i za wszelką cenę pragną uciec od otaczającej ich rzeczywistości. Requiem dla snu, filmowa adaptacja powieści Huberta Selby'ego Jr., to dantejska wyprawa czwórki bohaterów do piekła złudzeń i głęboko skrywanych pragnień. . Ich nadzieje na odmianę swojego życia nie mają szans, aby się ziścić. Nie mogąc poradzić sobie z otaczającym ich światem, wszyscy bohaterowie uciekają w uzależnienia - narkotyki, słodycze, telewizję czy papierosy. Dążąc ślepo do zrealizowania swojej wizji szczęścia, nie zauważają, kiedy ich marzenia przemieniają się w coś, co doprowadza ich do samotności, a w rezultacie - do osobistej tragedii. Każdy z bohaterów ostatecznie pozostaje zupełnie sam ze swoimi fantazjami, tym samym przeżywając osobistą tragedię.
Requiem dla snu to hipnotyczna opowieść o ludziach tęskniących za miłością i aprobatą. To film o samotności i zagubieniu, miłości i nadziei na rozpoczęcie nowego życia. Reżyser pokazuje nie tyle działanie poszczególnych używek na bohaterów, co zajmuje się samym zjawiskiem uzależnienia i jego przerażającymi skutkami.
Muzykę do "Requiem dla snu" zgodził się nagrać sam legendarny Kronos Quartet. Film wywołał burzliwą dyskusję w mediach amerykańskich dotyczącą granic tego, co wolno pokazywać na ekranie
polecam sciagnac sobie z kaazy muzyke do filmu ;)